Actions speak louder than words

Bucket list

06/05/2015 19:51

39 komentarzy

Myślę, że każdy z nas przynajmniej raz w życiu zastanowił się, co zrobiłby z wygraną dużą sumą pieniędzy. Choć na co dzień myślę w sposób pragmatyczny, oczywiście i ja mam tzw. bucket list, czyli upchnięty gdzieś w kąt umysłu spis rzeczy, na które przed śmiercią przeznaczyłabym "przypadkowe" kilka zer. :)

1. Podróż do Kalifornii

Odkąd skończyłam gimnazjum, wiedziałam, że Kalifornia to miejsce, którego chcę doświadczyć. Marzenie to zrodziło się we mnie pod wpływem między innymi twórczości Red Hot Chili Peppers oraz autobiografii ich wokalisty. O tym, w jakim stopniu ten zespół ukształtował mój charakter, mogłabym napisać osobny post i być może kiedyś się na to zdobędę. W pierwszej klasie liceum nadszedł niechlubny dla mnie moment – ja, zawsze pilnująca frekwencji w szkole, przez dwa tygodnie wagarowałam. Ale gdzie się udawałam w czasie lekcji?

Do Biblioteki na Rajskiej. Siedziałam w bibliotece czytając każdą dostępną tam pozycję choćby w najmniejszym stopniu związaną z Kalifornią – od opisów przyrody po historię rozbijania narkotykowych gangów.

2. Dom

Po prostu dom, taki ze spadzistym dachem, ogródkiem i płotem naokoło. Bo Mama zawsze chciała, a ja uważam, że posiadanie tarasu to przekonujący argument.

3. Więcej sfinksów!

Jeszcze więcej łysych, szczekających, wciskających swoje nieporadne ciałko pod pościel nietoperzy.

Rzadko bawię się w zdrapki i losy, ale bardzo często widywałam swojego dziadka z wykreślonymi numerkami na kartce papieru w ręku z nadzieją na sprzyjające wyniki losowań lotto.

Próbujecie szczęścia? Jak rozporządzilibyście swoją wielką wygraną?

fot. Paweł Figiel

koszulka // SHEINSIDE

bejsbolówka // SHEINSIDE

plecak // SHEINSIDE

legginsy // H&M

buty // REEBOK

39 komentarzy

12/05/2015 04:24 świetna bluzka (Odpowiedz)

Ewa 11/05/2015 19:02 1. Uwielbiam czytac Twojego bloga, jest naprawdę po prostu swietny :) Rzadko kiedy zdarza mi się cos chcwalic, szczegolnie to jak ktos pisze, ponieważ jestem polonista, jednak Tobie naprawdę muszę zlozyc uklony i najszczersze gratulacje :) 1. Byloby swietnie móc co rano usiasc (lub co wieczor), przy kawie lub herbacie (zaleznie od pory) i czytac cos nowego spod Twojego pióra ;) (Odpowiedz)

Dariusz 11/05/2015 15:54 Oczywiscie, ze i ja mam taka liste marzen do zrealizowania w przypadku, gdybym zdobyl, wygral jakas wieksza, okragla sumke. Po puerwsze splata kredytu na dom. Po drugie remont lazuenki, zmiana samochodu na nowszy model. Moze jeszcze jakies fajne zagraniczne wakacje. W sumie takie przyziemne te moje marzenia. (Odpowiedz)

Edyta 10/05/2015 02:02 Cudnie piszesz,Ola :) (Odpowiedz)

Natalia 08/05/2015 23:27 Ciekawy temat posta. Twoje propozycje bardzo mnie zaciekawiły są takie... Oryginalne. O wyjeździe do Kalifornii nawet bym nie pomyślała, chociaż zespół Red Hot Chili Peppers bardzo sobie cenię. Co do domu, to mam podobnie. Chciałabym nieduży, elegancki dom z ładnym płotem na około oraz sporym ogródkiem. Najbardziej marzy mi się kącik pięknych kwiatów, kwitnących na wiosnę i huśtawka pod niewielkim drzewkiem, rzucającym cień. Ostatni podpunkt mnie nie zdziwił, znając Twoją miłość do kotów. :) Osobiście chciałabym założyć własną firmę... Produkującą sportowe sprzęty lub elektronikę. Następnie, po zebraniu niezbędnych funduszy, zorganizowałabym sobie podróż dookoła świata. Jednak nie chciałabym aby trwała ona zaledwie 80 dni. Rozłożyłabym ją na kilka lat. Na mojej liście znajdują się takie miejsca jak: USA (Chicago, Nowy Jork, Floryda, Wielki Kanion itd.), Kanada, najsławniejsze kraje Europy, Japonia oraz Nowa Zelandia. Zdjęcia jak zawsze świetne. Masz przepiękne włosy, widzę, że naprawdę szybko rosną. Zazdroszczę. :) (Odpowiedz)

Dominika 08/05/2015 21:16 Twoje marzenia jak najbardziej można spełnić :) a jeżeli chodzi o wagarowanie to ja już po jednym dniu spędzonym u przyjaciółki mam przechlapane u wszystkich nauczycieli (Odpowiedz)

I am Emilia 07/05/2015 18:47 świetnie http://iamemilia.blogspot.com - obserwuje i licze na to samo (Odpowiedz)

07/05/2015 17:31 czy twoja chemiczka jest może przypadkiem wolna? (Odpowiedz)

Dominika 07/05/2015 16:59 Świetny pomysł na notkę :) Marzenia związane z wygraniem na loterii ogromnej sumy pieniędzy i późniejszym wydaniem jej ma chyba każdy z nas,ja osobiście wybrałabym się do Amsterdamu, Madrytu, Barcelony i na pewno odwiedziłabym Australię, ponieważ ten kontynent wydaje mi się niesamowity.Pozdrawiam! :) (Odpowiedz)

Olga 07/05/2015 01:13 Zawsze chciałam mieszkać na piętrze, mieć własny balkon, na który będę wychodzić pijąc poranną kawę. Oprócz tego chciałabym zwiedzić Stany Zjednoczone, Rzym, Ateny i ogólnie Grecję, bo uwielbiam starożytność, a tam uchowało się sporo rzeczy z tamtego okresu. P.S. fantastyczne zdjęcia! Moje ulubione to to czarno-białe gdzie siedzisz na ławce. :) (Odpowiedz)

wvntz 07/05/2015 00:51 jezuniu, wspaniałe są. dlaczego mi się wydaje,że jesteś jakaś....ładniejsza a co do bucket list to na pewno dom, wycieczka do australii na białą plażę (fantazja z dzieciństwa, którą dalej chcę spełnić) i piesior, bo od zawsze chciałam (Odpowiedz)

psychodelic 06/05/2015 23:30 Cześć Olka! Zastanawiam się, czy te zdjecia nie są Twoimi najlepszymi, chociaz wiesz, z notki na notkę takie stwierdzenie chodzi mi po głowie więc no cóż... :)) Co do wygranej, moja najwieksza wygrana w lotto to 24 zetka! Taka mala sumka, a cieszyla! Gdybym wygrała więcej kasy, to postawiłabym na wygodę i luksus w moim domu! Nie byłby wielki, ale przytulny i na wypasie! Chcialabym miec w nim siłkę,basen,saune,jacuzzi. Marzenia no!! No i zwiedzenie calego swiata mi się marzy, a pieniadze są do tego otworem. Chyba czas zagrac w lotto... (Odpowiedz)

Olga 06/05/2015 23:11 Oluś, piękniejesz w oczach. Coraz więcej profesjonalizmu w zdjęciach i notkach. Ogromny krok w przód Tak trzymać! (Odpowiedz)

Veyte 06/05/2015 23:08 Cudowne zdjecia! Ja bawie sie w zdrapki czasami, chociaz tak naprawde kupuje mi je mama. Czesto wygrywam po 6 zl, wiec jestem 3 do przodu :) Gdybym wygrala duzo pieniedzy np. za rok, to kupilabym mieszkanie przy jakiejs glownej ulicy w Poznaniu. Nie od razu dom, bo reszte pieniedzy wlozylabym w sprzet do pracy, kredki, ramy, wklady, wielkie biurko, porzadny komputer. I praca, praca, praca. Nie umiem sobie wyobrazic krolewskiego zycia, w ktorym nic nie musze robic, zeby przezyc. Nie wiem, czy to moj pesymizm, czy przybicie do realiow i znanych mi sytuacji... (Odpowiedz)

Karolina 06/05/2015 23:00 Jestem w Twoim wieku, w pewnych kwestiach jesteśmy podobne, w innych zupełnie różne. Nie neguje niczego, a akceptuje. Nauczyłam się od Ciebie być jeszcze bardziej wredną(a jestem i tak z natury). Śledzę Twojego aska już spory kawałek czasu. Jesteś inspiracją, masz swoje zdanie i to mi się podoba. Zdjęcia są warte oglądania, 5! (Odpowiedz)

K 06/05/2015 22:57 Gdybym miała tyle pieniędzy ile chęci, to wydałabym wszystko na kursy językowe. Moim marzeniem zawsze było móc posługiwać się ok 20 a w szkole mam możliwość nauki jedynie francuskiego i angielskiego - za mało jak na przyszłą poliglotkę :"( (Odpowiedz)

ja 06/05/2015 22:48 Wyjebany w kosmos samochód, dom, trip po USA! (Odpowiedz)

Ola 06/05/2015 22:45 Olusia, co notkę jesteś coraz piękniejsza :) (Odpowiedz)

Paweł 06/05/2015 22:43 Zdjęcia sztos <3 a co do notki to mamy takie same marzenie, tylko ja chcę tam mieszkać. A od lipca zaczynam robić pierwsze kroki ku temu, wiec jezeli mi się uda to cię zaproszę do siebie. PS. Trzymaj kciuki żeby to było przed moją i twoją 30-stką, a czasu mało, jestem tylko 2 lata młodszy od ciebie :) (Odpowiedz)

Agg 06/05/2015 22:38 Zapewne 30-40% przeznaczylabym na schroniska dla zwierzat i jakies kampanie. A resztę przeznaczylabym na swoje hobby, wspomoglabym przyjaciolke oraz rodzine. No i dala na swoje wyksztalcenie. :) (Odpowiedz)

Mwevi 06/05/2015 22:36 Każdy chciałby mieć trochę więcej pieniędzy i zaszaleć, lub po prostu spełnić marzenia, które wymagają tych kilku groszy więcej, niż się posiada. Chyba większość z nas chciałaby odwiedzić jakieś miejsce, którego teraz nie jest w stanie zobaczyć z różnych powodów, ale głównie finansowych. Wymarzony dom z ogródkiem, milionem sypialni i basenem, gdzie możesz mieć syf, albo porządek, gdzie możesz chodzić nago, albo poubierana od stóp do głowy, gdzie możesz robić różne eksperymenty kulinarne lub po prostu zamawiać pizzę w nieskończoność - Gdzie możesz być sobą i nikt nie będzie się Ciebie o to czepiał. Koty, wspaniałe zwierzęta, niezwykle rozumne, które kochają twoje wady i zalety, mają swój charakterek, który pod każdym względem urzeka. Uważam, że twój "BUCKET LIST" jest wspaniały i daje do myślenia. Teraz się zastanawiam na co ja bym wydała jakieś większe pieniądze i chybabym zabrała wszystkich dobrych znajomych do jakiejś wyjebanej w kosmos restauracji i napchałabym im dupy aż by rzygali. Pokazałabym im, że nigdy o nich nie zapomnę, nawet jeśli mam trochę więcej kasy. Oluś, dziękuję za tą notkę, pewnie jeszcze będę nad nią dużo rozmyślała. Dziękuję, że po każdej notce dajesz do myślenia. Powiedziałabym, że śliczne zdjęcia, ale po co? Przecież to wiesz. Jednak chciałabym pochwalić twoje włosy - wyglądają na zdrowe i średniej długości. Na pewno je starannie pielęgnujesz. Pozdrawiam! (Odpowiedz)

Weronika 06/05/2015 22:36 Wyglądasz jak moja chemiczka. (Odpowiedz)

toja 06/05/2015 22:30 Jejku Ola:) Twój wzrok zabija, superr :* (Odpowiedz)

julianlafamilia 06/05/2015 22:30 jezus maria jakie dojebane zdjęcia.............. (Odpowiedz)

Ola 06/05/2015 22:23 Śliczne zdjecia! Wygladasz jak milion dolarow :D:* (Odpowiedz)

Małgo 06/05/2015 22:21 Każdą notkę uważam za sztos, ale potem pojawia się kolejna i... :) PO PROSTU PRZESTAŃ. OKEJ???? (Odpowiedz)

Patrycja 06/05/2015 22:16 Gdybym miała do wydania dużą sumę pieniędzy kupiłabym instrumenty! Wiolonczelę, gitarę klasyczną i akustyczną, altówkę, bongosy i fortepian lub pianino. Całe moje życie kręci się wokół muzyki i marzę, że gdy będę mieć w przyszłości swój dom, będę mieć wyciszony pokój z instrumentami, w którym będę mogła się relaksować :) (Odpowiedz)

Coco 06/05/2015 22:14 Nieco mrocznie, ale świetnie ;) (Odpowiedz)

Amidala Pedofilka 06/05/2015 22:13 Pierwsze zdjęcie to zdecydowanie moje ulubione choć wszystkie są naprawdę świetne! Z każdym dniem jesteś coraz piękniejsza a twoje włosy są prześliczne! A jeśli miałabym powiedzieć na co przeznaczylabym potencjalna wygrana to zdecydowanie podróż do Kanady i do Peru :) kto wie,może kiedyś mi się uda? :D (Odpowiedz)

Dominika 06/05/2015 22:09 przepiękna sesja, chyba jedna z lepszych! Bardzo mi się spodobała, cudnie wyglądasz :* (Odpowiedz)

jakub 06/05/2015 22:09 bardzo fajny wpis, ale niestety na każdym zdjęciu wygladasz przynajmniej trochę inaczej niż na poprzednim, na jednym jesteś piękna a na drugim jakby stado pszczół powykłuwało Ci twarz (Odpowiedz)

Kalinka 06/05/2015 22:07 Hmm... Jak bym wygrała miliony pomogłabym na początku rodzinie a potem wykorzystała to na dalszą edukację, mieszkanie, studia ;) Fajnie tak sobie pomarzyć ;) Pozdrawiam :* niepowaznanastolatka.blogspot.com (Odpowiedz)

Natalia 06/05/2015 22:06 Jesteś piękna *.* kocham czytać Twojego bloga i to jak otwarcie o sobie piszesz. (Odpowiedz)

Paulina 06/05/2015 22:05 zdjęcia z tej notki są rewelacyjne :) z każdą notką twoje zdjęcia bardziej mi się podobają. ty też, a w szczególności Twoje włosy, które już teraz się świetnie układają i wyglądasz naprawdę pięknie :) a co do pytania, to marzę o wyjeździe do stolicy Katalonii- Barcelony, żeby odwiedzić Camp Nou oraz do pobliskiego miasta Figueres, w którym znajduje się muzeum jednego z najlepszych artystów w dziejach- Salvadora Dali. o sfinksach tez marzę :) Olu tak trzymaj! (Odpowiedz)

Ewa 06/05/2015 22:04 Mogę wstawić na tumblra to zdjęcie na którym jest napis "w sztuce jest mnóstwo ludzkiego mięsa"? *o* (Odpowiedz)

Zuzia 06/05/2015 22:03 Olu! Notka i zdjęcia jak najbardziej zasługują na miano SZTOSU, chętnie przeczytam notkę o RHCP i mama nadzieję, że kiedyś ją napiszesz :) Pozdrawiam i życzę, żeby wszystkie marzenia Ci się spełniły (Odpowiedz)

Kacper 06/05/2015 22:02 2 ostatnie zdjęcia najlepsze <3 notka świetna, jak zwykle (Odpowiedz)

Filemonkowa 06/05/2015 22:02 Chyba chciałabym zwiedzić Azję. Tybet i Chiny szczególnie, Japonią czy Indiami też bym nie pogardziła. Generalnie nie lubię podróżować, ale chętnie pojechałabym gdzieś daleko. I masz teraz tak cudowną figurę, że nie mogę się napatrzeć :D (Odpowiedz)

06/05/2015 22:00 TE zdjęcia są zdecydowanie Twoimi najlepszymi! (Odpowiedz)

Odpowiadasz na komentarz — Dariusz'a (Anuluj)

Oczywiscie, ze i ja mam taka liste marzen do zrealizowania w przypadku, gdybym zdobyl, wygral jakas wieksza, okragla sumke. Po puerwsze splata kredytu na dom. Po drugie remont lazuenki, zmiana samochodu na nowszy model. Moze jeszcze jakies fajne zagraniczne wakacje. W sumie takie przyziemne te moje marzenia.