Przed obiektywem Justyny
Wczoraj, po raz pierwszy w życiu, wybrałam się na sesję z kimś, kogo poznałam przez portal maxmodels.
Justyna okazała się przesympatycznym fotografem - to, czego obawiałam się najbardziej, to sztywna atmosfera i spotkało mnie miłe zaskoczenie :)
Efekty naszej współpracy możecie obejrzeć poniżej.
koszulka - H&M/DIY
koszula - Levi's/DIY
legginsy - calzedonia
buty - Lita
łańcuch dostałam od Jakuba na spotkaniu w Bytomiu ;)
Co sądzicie? Na pewno nie jest to ostatnie moje spotkanie z Justyną i jej aparatem :)!