Szepczyńscy
Dzisiejsze zdjęcia mają dla mnie szczególną wartość. Ich autorem jest nie kto inny jak mój młodszy brat.
Między nami jest sześć lat różnicy. Pierwsze wspomnienie związane z nim to towarzyszenie podczas rutynowej wizyty mojej Mamy u lekarza i zobaczenie czarno-białego zarysu człowieka na ekranie ze świadomością, że to będzie mój brat. Pamiętam nawet, że z pełnym przekonaniem oświadczyłam "widzę ucho".
Podczas gdy we mnie kształtował się charakter, a więc w okresie gimnazjalnym, on zaczynał przygodę z edukacją i wydawał mi się nieznośnym do granic możliwości dzieciakiem (gimnazjalistka taka dorosła). Wtedy zaczęłam odliczanie do momentu, gdy sam osiągnie te naście lat i stanie się kompanem do rozmów, a to urzeczywistniło się na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Kiedy niedawno wyznał mi, że interesuje się fotografią i jednym z jego marzeń jest zrobienie mi zdjęć, jak nigdy wcześniej odczułam łączącą nas więź i od słów przeszliśmy do czynów, na pewno nie po raz ostatni.
t-shirt // DIY
spodenki // PERSUNMALL
narzutka // PERSUNMALL
buty // VANS
okulary // TK MAXX
case na telefon // bless.the.case