The Hills
Po uporaniu się ze złośliwością rzeczy martwych, mogę wreszcie podzielić się jedną ze swoich ulubionych sesji - na dachu, z widokiem na piękny Kraków! Nie wdając się w szczegóły dotyczące tego, jak na rzeczony dach się wchodzi, zdjęcia mogłyby nie istnieć - Kasia okazała się cierpieć na paskudną akrofobię, znaną lepiej jako lęk przed wysokościami. Ja, od dziecka wyznająca zasadę, że im głośniej Mama krzyczy "zejdź!", tym lepiej, starałam się przekonać Kasię przez około 20 minut, że skoro ja weszłam, to i jej się uda. Że przytrzymam, że nie patrz w dół, że przełam bariery... Lęk jednak wziął górę, przez co zdjęcia mogła wykonywać jedynie wystając z pewną dozą nieśmiałości z okna. Zobaczcie efekt, a jeśli sami nie czujecie się pewnie stojąc na balkonie, to ogromnie Wam współczuję!
fot. Kasia Gesing
sweterek // SHEINSIDE
spodnie // SHEINSIDE
buty // PUMA
zegarek // DANIEL WELLINGTON
plugi // INSPLUG
Nowy Abel! *miłościwiele*
moonlightgay.blog.pl
pozdrawiam Bebexx (Odpowiedz)