You're so amazing, you took the time to figure me out
Od kilku dni, dokładnie od soboty, Klaudia wie czym jest mleczny bar. Ma do mnie pretensje, że wcześniej nie pokazałam jej tego miejsca i nadrabia zaległości, w związku z czym dziś po raz trzeci stołowałyśmy się we Flisaku :) Nasze dni są dużo bardziej aktywne, niż przez ostatnie kilka miesięcy. To z kolei za sprawą nowych leków, które postawiły ją na nogi i na jej buzi uśmiech widzę już od samego rana, a bardzo za tym tęskniłam.
Po obiedzie poszłyśmy nad Wisłę, bo pogoda nie pozwala myśleć o siedzeniu w domu :)
Kurtka, którą widzieliście w jednej z ostatnich notek, miała odpinane futerko. Była zdecydowanie za ciepła w takiej wersji na tak słoneczne dni, ale bez niego jest idealna :)
kurtka - sheinside
bluza - choies
koszulka - choies
legginsy - allegro
buty - deezee
Pytanie do czytelników, którzy dzielą ze mną miłość do Rihanny: co uważacie o powrocie aubrih, czyli związku Riri i Drake'a? Ja jestem w nich zakochana i bardzo szczęśliwa, że wreszcie ktoś zadba o Robyn tak, jak na to zasługuje :)
Poza tym - Riri przygotowuje nowy album, który podobno ujrzymy (a przede wszystkim usłyszymy) w listopadzie, być może pojawi się na nim też Drake? Bardzo bym tego chciała ;)